Artykuły prasowe o Wiśle i nie tylko. 1969
Z Historia Wisły
Artykuły prasowe o Wiśle i nie tylko
Jupitery na stadionie Wisły
Echo Krakowa. 1969, nr 81 (5/7 IV) nr 7346
Niedaleka wizja przyszłości
Piłkarski Kraków lubi żyć tradycję. Wiadomo, kiedyś odgrywaliśmy pierwszoplanową rolę w kraju. Nasze zespoły gromiły rywali i jeśli w którymś roku nie zdobywały tytułów, to w najgorszym razie plasowały się w czołówce. Ale czasy wspaniałej świetności jedenastek Wisły, Cracovii a nawet Garbarni, Podgórza, minęły jak mówią bezpowrotnie. Na mapie piłkarskiej Polski dominuje „niecka węglowa”, a my skrycie ronimy łzę zazdrości.
Zazdrościmy Ślązakom ich zabrskiego Górnika, bytomskiej Polonii, czy chorzowskiego Ruchu, ale nie tylko. Sąsiedzi zza miedzy dorobili się też wspaniałych obiektów na miarę zespołów piłkarskich. Taki Stadion Śląski imponuje wszystkim. Najbardziej jednak zazdrościmy górnikom sztucznego oświetlenia stadionu, tak jak i Kibicom stołecznym. Kiedy piłkarski Kraków musi tuż po pracy, często bez obiadu, pędzić na mecze ligowe, w Chorzowie i w Warszawie spotkania odbywają się wieczorem. W efektownej scenerii i w porze najbardziej odpowiedniej, nawet w dni powszednie.
Nic więc dziwnego, że pomysł założenia sztucznego oświetlenia na stadionie intrygował sportowy Kraków.
Wreszcie po latach wyczekiwań, dzięki zaangażowaniu działaczy Wisły i pomocy władz, wszedł na realne tory. Mówi nam dziś o tym przewodniczący komisji inwestycji przy GTS Wisła — mgr inż. B. KOROMBEL.
— Większość trudności mamy już za sobą. Niedawno przystąpiliśmy do pierwszych, prac. Zabetonowaliśmy fundamenty w miejscach, gdzie - wkrótce wyrosną cztery 52 metrowej wysokości wieże stalowe. Na nich zainstalowane zostaną reflektory, po 10 na każdej wieży.
— Czy oświetlenie będzie wystarczające, do rozgrywania spotkań nawet w trudnych warunkach atmosferycznych, tzn. podczas deszczu, mgły, czy śnieżycy? — Oczywiście. Płyta zostanie oświetlona siłą co najmniej 30(1 luksów. Będzie można nie tylko przeprowadzać transmisje telewizyjne, ale też robić zdjęcia migawkowe, bez lamp błyskowych.
— Jaką kwotą zamyka się koszt przedsięwzięcia? — W porównaniu do innych tego typu oświetleni, wręcz minimalną, bo w granicach 4 min złotych. Inna sprawa, że część prac zrobiono w czynie społecznym. Wystarczy jeśli wspomnę, że cała dokumentacja została wykonana przez „Biprostal". Fachowcy z tego przedsiębiorstwa z dyrektorem naczelnym mgr inż. Z. LORETHEM oraz głównym projektantem inż. R. GREGGIO i mgr inż. R. KOSIBĄ zasługują na serdeczne słowa podzięki.
Także nowohucki „Mostostal” wykazuje daleko idącą pomoc.
— Czyli przedsięwzięcie bez specjalnych kłopotów? — Tego nie powiedziałem.
Trudności napotykamy przy zakupie żarówek. Jest alternatywa: albo skorzystamy z żarówek węgierskich — albo „Siemensa”, Pierwsze nieco łatwiej kupić, ale są słabsze i mniej trwałe, Drugie są lepsze i tańsze w eksploatacji, ale trudniej dostępne. Tu mamy jednak obiecaną pomoc Federacji.
— Kiedy więc zapłoną jupitery nad stadionem „białej gwiazdy”? — Nie chciałbym obiecywać, ale jestem dobrej myśli i przypuszczam, iż w niedalekiej przyszłości. Zresztą na tę wieczorną premierę piłkarską zaprosimy sympatyków sportu z całego grodu podwawelskiego.
Dziękujemy za świadomość i wierzymy, że wiślacy dotrzymają słowa. Tak jak zwykle! Rozmawiał: J. FRANDOFERT
GTS Wisła prosi o wyrozumiałość. Po meczu Polska — Luksemburg
Echo Krakowa. 1969, nr 92 (19/20 IV) nr 7357
GTS Wisła zwraca się za naszym pośrednictwem do publiczności na meczu piłkarskim Polska — Luksemburg o wyrozumiałość, że stan obiektu nie jest taki jak by sobie wszyscy życzyli. Wynikło to z terminowych prac prowadzonych przy przebudowie bieżni i zakładaniu oświetlenia.
Masowy turniej Wisły i „Gazety”. VI
Echo Krakowa. 1969, nr 138 (14/15 VI) nr 7403
W ORGANIZOWANYM przez GTS Wisła i redakcję „Gazety Krakowskiej” masowym turnieju o „Złote piłki” płk M. Nowaka i red. T. Czubaty startuje ponad 184 drużyn.
Wczoraj odbyły się pierwsze spotkania. Turniej potrwa dwa tygodnie.
Puchar Reymana dla Chrzanowa. VII
Echo Krakowa. 1969, nr 168 (19/20 VII) nr 7433
W Bochni rozegrany został wczoraj finałowy mecz piłkarski o puchar płk H. Reymana, w którym reprezentacja Chrzanowa, pokonała Brzesko 3:0
Sprawa ostatecznego ustalenia reprezentacji Krakowa na I Ogólnopolską Spartakiadę Młodzieży
Gazeta Krakowska. 1969, nr 205 (29 VIII) nr 6691
Jednym z punktów wczorajszych obrad prezydium KKKFiT była sprawa ostatecznego ustalenia reprezentacji Krakowa na I Ogólnopolską Spartakiadę Młodzieży. Jak poinformował przewodniczący KKKFiT mgr M. Stefanów do Wrocławia, poznania i miast dolnośląskich, gdzie odbędą się finały spartakiady w poszczególnych konkurencjach z Krakowa wyjedzie 358 zawodniczek i zawodników oraz 50 osób kierownictwa ekipy i trenerów. Najwięcej do reprezentacji Krakowa desygnowała zawodników Wisła — 80 a dalej — Wawel 35, Cracovia i AZS po 34, Hutnik Nowa Huta 33
Sukces wiślackiej młodzieży. Po Ogólnopolskiej Spartakiadzie Młodzieży
Echo Krakowa. 1969, nr 215 (13/14 IX) nr 7480
Krakowska Wisła jeszcze raz udowodniła, że jest jednym z największych klubów w kraju i że prowadzi słuszną politykę kadrowo - szkoleniową.
Poza warszawską Legią, żaden inny klub nie posiada tylu zespołów ligowych i nie zdobywa tylu tytułów mistrza Polski.
Posiada też zaplecze, które właśnie na I Ogólnopolskiej Spartakiadzie Młodzieży pokazało się z jak najlepszej strony.
Wystarczy sięgnąć do cyfr. Wiślacy w klasyfikacji klubowej zajęli na Spartakiadzie trzecie miejsce, ustępując jedynie Legii o 63,2 pkt. i AZS-owi Warszawa o 17,5 pkt.
Wyprzedzili natomiast wiele klubów wysokiej marki jak np. Lecha Poznań, Zawiszę Bydgoszcz, Śląsk Wrocław i sławnego Górnika z Zabrza, klub, który obok Legii ma najlepsze warunki finansowo -szkoleniowo-kadrowe.
W blisko 400-osobowej reprezentacji Krakowa występowało 80 zawodniczek i zawodników z „białą gwiazdą”. Stanowili oni 20 procent całości ekipy. Tymczasem na 472 pkt zdobyte w Spartakiadzie przez Kraków-miasto, wiślacy wywalczyli aż 233 pkt tj. blisko połowę.
Dominowali więc zdecydowanie w naszej reprezentacji.
Za to należą się słowa uznania zarówno młodzieży wiślackiej jak również jej trenerom i opiekunom.
Gazeta Krakowska. 1969, nr 229 (26 IX) nr 6715
Jeden z naszych czytelników i domaga się zorganizowania spotkania KKKFiT oraz WKKFiT z krakowskimi medalistami ostatnich Igrzysk młodzieży szkolnej we Wrocławiu.
Miło nam donieść, że podobne spotkanie zorganizowało już GTS Wisła. W ekipie krakowskiej występowało 80 zawodniczek i zawodników klubu gwardyjskiego.
Zdobyli oni łącznie 15 medali: ZŁOTE — B. Zięba (gimnastyka — wielobój, skok I poręcze); J. Wołoch (dżudo, w piórkowa), M.
Dybczak (lekka atletyka, rzut dyskiem, rekord Polski juniorek), P. Chmielewski (pływanie 100 m dow.), M. Kaszkin (strzelanie, kbks-standard); srebrne — B. Zięba (gimnastyka, ćwiczenia wolne), P. Chmielewski (pływanie, 200 m zm.); brązowe — A. Karelus (gimnastyka, równoważnia wielobój), W. Dworczyński (dżudo, w półciężka), R. Pieniążek (boks, w. musza), P. Chmielewski (pływanie, 200 m dow.).
Należy wymienić nie tylko zawodników lecz i Ich trenerów, którzy w znacznej mierze przyczynili się do tych sukcesów: gimnastyka — B. Ślizowska, dżudo — Cz. Łaksa, lekka atletyka — W. Wątroba, strzelanie — J. Smagurowa, pływanie — Wł. Kękuś.
Wiceprezes GTS Wisła dr J. Janowski pogratulował medalistom i ich trenerom osiągnięć spartakiadowych i życzył, by przynajmniej 50 proc, medalistów Wisły zakwalifikowało się do ekipy olimpijskiej na igrzyska w Monachium.
Zapisy dzieci do sekcji klubowych
Echo Krakowa. 1969, nr 225 (25 IX) nr 7490
Wisła przyjmuje zapisy dziewcząt i chłopców do sekcji koszykówki, dziewcząt do sekcji siatkówki i chłopców do sekcji bokserskiej oraz gimnastycznej.
Akcja obozowa GTS Wisła zdała egzamin. X
Gazeta Krakowska. 1969, nr 162 (10 VII) nr 6648
Wszystkie sekcje GTS Wisła wezmą udział w letniej akcji obozowej. Miejscem tych sportowych obozów będą: Zakopane, Nowy Targ, Myślenice, Ustrzyki Dolne, Andrychów, Olkusz, Brzesko, Gródek, Mikuszowice. Siatkarki przebywały na zgrupowaniu w Budapeszcie, planowany jest wyjazd zagraniczny strzelców. Akcją tą są objęte nie tylko zespoły seniorek i seniorów. Na obozy Wisła wysyła również juniorów i młodzików. Koszt znaczny, jak najbardziej jednak opłacalny.
Echo Krakowa. 1969, nr 254 (29 X) nr 7519
JEDNĄ, chociaż nie jedyną z form pracy z najbardziej utalentowaną młodzieżą sportową w Gwardyjskim Towarzystwie Sportowym Wisła jest prowadzona od kilką lat akcja obozowa, podczas której najlepsi szkoleniowcy i wychowawcy wdrażają młodych sportowców do solidnego, systematycznego treningu,
Prowadzona jest też praca wychowawcza w szerokim słowa tego znaczeniu.
Akcja ta była niedawno analizowana przez zarząd Towarzystwa i oceniona pozytywnie zarówno przez działaczy jak i rodziców sportowców. Warto podkreślić, że w porównaniu z rokiem ubiegłym ilość obozów podczas tegorocznych wakacji wzrosła z 23 do 33.
Prezydium Wisły zadecydowało o przystąpieniu do budowy własnego obozowiska typu campingowo-namiotowego dla dalszego, rozszerzenia zasięgu akcji letnich dla młodzieży sportowej
„Sylwester u wiślaków”
Echo Krakowa. 1969, nr 285 (5 XII) nr 7550
PODOBNIE, jak w latach ubiegłych GTS „Wisła” organizuje tradycyjnego „Sylwestra u wiślaków” w salach Domu Sportu przy ul. Reymonta 22.
Przedsprzedaż biletów wstępu rozpocznie się 10 grudnia w sekretariacie klubu oraz w firmie Voigt przy ul. Floriańskiej 47. Organizatorzy przygotowują dla uczestników wiele atrakcji. Do tańca przygrywać będzie orkiestra braci Kluczkiewiczów a o zaspokojenie apetytów gości dbać będą KZG „Zachód”
Wstęp 250. zł (w tym 100 zł konsumpcji)
