2022.09.30 Chojniczanka Chojnice - Wisła Kraków 1:0
Z Historia Wisły
| Chojniczanka Chojnice | 1:0 (0:0) | Wisła Kraków | 
| ||||||
| widzów: 2.751 | ||||||||||
| sędzia: Patryk Gryckiewicz z Torunia. | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
| Ławka rezerwowych: Kamil Broda, Dawid Szot, Kacper Skrobański, Patryk Plewka Kapitan: Igor Łasicki
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Przed pierwszym gwizdkiem
Kilka słów o rywalu: Chojniczanka Chojnice
Po dwutygodniowej przerwie piłkarze Białej Gwiazdy wracają do gry. W piątkowy wieczór rywalem Wiślaków będzie Chojniczanka Chojnice, z którą krakowianie powalczą o cenne trzy punkty. Z tej okazji postanowiliśmy nieco bliżej przybliżyć sylwetkę rywala i sprawdziliśmy, co słychać u Żółto-Biało-Czerwonych.
29.09.2022r.
Redakcja
Początki klubu z Chojnic sięgają 1930 roku, kiedy został zarejestrowany Klub Sportowy Chojniczanka. Od momentu powstania Żółto-Biało-Czerwoni występowali na poziomie klasy B. W 1935 roku zawodnicy z Chojnic byli bliscy awansu do klasy A, lecz w barażowym spotkaniu lepsza okazał się ekipa Bałtyku Gdynia, skutkiem czego do wybuchu II wojny światowej Chojniczanka brała udział w rozgrywkach B klasy.
Awans na szczebel centralny
W 1949 roku miejscowi piłkarze po raz pierwszy w historii klubu wzięli udział w spotkaniu międzynarodowym, wysoko przegrywając z czechosłowackim Sokołem Brno (1:6). Cztery lata później klub zmienił nazwę na „Budowlani”, a już w 1954 roku udało im się wywalczyć awans do III ligi. W 1957 roku działacze klubu przywrócili jednak do historycznej nazwy KS Chojniczanka. Największy dotychczasowy sukces Żółto-Biało-Czerwonych miał miejsce w sezonie 1971/72, kiedy to zawodnicy Chojniczanki zdobyli Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim, z kolei na centralnym pokonali Znicza Pruszków (2:1), Zagłębie Sosnowiec (2:1) i awansowali do 1/8 finału, gdzie odpadli z GKS Katowice (0:1).
Lata współczesne
W 2010 roku Piłkarze Chojniczanki po raz pierwszy zagrali na poziomie II ligi zachodniej, a po trzech latach wywalczyli awans na zaplecze Ekstraklasy, gdzie spędzili łącznie siedem lat, po czym zmuszeni byli pożegnać się z drugim poziomem rozgrywkowym w Polsce, na który powróciła po dwóch sezonach gry w II lidze.
Po raz 2.
Jak dotąd piłkarze Wisły Kraków i Chojniczanki Chojnice rywalizowali ze sobą tylko raz. Miało to miejsce sześć lat temu – 27.09.2016 roku – w ramach 1/8 finału Pucharu Polski. Wówczas lepsi okazali się Wiślacy, którzy po trafieniach Rafała Boguskiego i Krzysztofa Mączyńskiego pokonali rywala 2:1 i zameldowali się w kolejnej rundzie.
Źródło: wisla.krakow.pl
Do trzech razy sztuka? Wisła gra dziś w Chojnicach
Piątek, 30 września 2022 r.
Piłkarze krakowskiej Wisły mają już za sobą dwa mecze z pierwszoligowymi beniaminkami. I żadnego z nich nie mogą uznać za udane. Z rzeszowską Stalą podopieczni trenera Jerzego Brzęczka rozegrali bodajże najgorsze spotkanie w sezonie, które zasłużenie przegrali. Przed dwoma tygodniami z innym z beniaminków, a mianowicie z chorzowskim Ruchem, tylko zremisowaliśmy. Można więc śmiało zapytać, czy będzie to do trzech razy sztuka i z trzecim z pierwszoligowych nowicjuszy wygramy? Oby!
Wisła po serii gier bez zwycięstwa niebezpiecznie blisko przesunęła się do środka ligowej stawki, a zdecydowanie nie taki jest nasz cel na bieżący sezon. Zresztą z ekipą z Chojnic mamy je jednak zupełnie odmienne. Wisła - co zrozumiałe - walczy o awans, z kolei Chojniczanka marzy wyłącznie o utrzymaniu, ale nie przeszkadza to beniaminkowi, aby co rusz sprawiać faworytom problemy. Zresztą ostatnio ekipa z Chojnic pochwalić może się całkiem niezłą serią, ale też pokazuje że potrafi grać do końca. Po bramce w 90. minucie wywiozła punkt z Chorzowa, a strzelając gola w 88. - pokonała Górnika Łęczna. Pod sam koniec sierpnia na własnym stadionie ograła 1-0 Łódzki Klub Sportowy, a zaraz potem zdobywając dwa gole - a jakże - w ostatnich ośmiu minutach spotkania - doprowadziła do remisu 2-2 w wyjazdowej rywalizacji z Bruk-Betem Termaliką. Jeśli więc ktoś lekceważy ekipę z Chojnic - zostaje za to srogo ukarany. Bo jak widać zdarzyło się to już w bieżącym sezonie kilka razy. Nieobliczalni - to chyba najlepsze stwierdzenie do gry beniaminka z północy Polski.
Można powiedzieć jednocześnie, że na nasze szczęście Wisła uda się na ten jeden z naszych najdalszych w tym sezonie wyjazdów bez aż tak wielkich osłabień, na jakie się zanosiło. Po poprzednim występie wiedzieliśmy bowiem, że do licznego grona nieobecnych dołączy z powodu kartek Bartosz Jaroch, a niepokojące doniesienia mówiły o kontuzji Igora Łasickiego. Bez tej dwójki trener Brzęczek miałby spory zawrót głowy przy ustalaniu linii defensywy, ale na nasze szczęście Łasicki będzie do jego dyspozycji. Co więcej po problemach zdrowotnych spowodowanych wirusem do formy wracać ma Krystian Wachowiak i będzie to dla niego mecz mocno sentymentalny. To bowiem z Chojnic ten młody defensor przeniósł się na Reymonta zimą 2021 roku. Teraz wraca na swój dawny stadion i na pewno będzie chciał o sobie kibicom przypomnieć.
Jako kibice z kolei chętnie przypomnielibyśmy sobie, jak smakuje... zwycięstwo naszej drużyny, bo w kończącym się właśnie miesiącu wrześniu takiego nie spróbowaliśmy! I jest to ostatnia ku temu okazja. Czy wiślacy ją wykorzystają? Dowiemy się dziś wieczorem! Do boju Wisełka!
Piątek, 30.09.2022 r. 20:30
Chojniczanka Chojnice-Wisła Kraków
- 12. kolejka Fortuna I Ligi.
- Stadion Miejski, Chojnice.
- Sędziuje: Patryk Gryckiewicz (Toruń).
- Transmisja TV: Polsat Sport HD, Polsat Box Go.
- » Wisła zmierzyła się dotychczas w oficjalnych meczach z Chojniczanką jeden raz. We wrześniu 2016 roku rywalizowaliśmy z tym klubem w Pucharze Polski wygrywając 2-1.
- » Zawodnicy nieobecni:
- → Jakub Błaszczykowski (kontuzja);
- → Zdeněk Ondrášek (kontuzja);
- → Alan Uryga (kontuzja);
- → Joseph Colley (kontuzja);
- → Michaël Pereira (kontuzja);
- → Michał Żyro (kontuzja);
- → Bartosz Jaroch (kartki).
- » Wiślacki akcent w zespole rywala:
- → piłkarzem Chojniczanki jest David Niepsuj. W latach 2019-2020 zagrał dla Wisły w 24 meczach, strzelając 2 gole.
- » Przewidywana pogoda w porze meczu (wg danych IMGW):
- → zachmurzenie umiarkowane;
- → temperatura: 9°
- → opady: 0 mm.
- » Mecz możesz również obejrzeć w cenie 10 PLN na dedykowanej stronie Statscore do transmisji PPV »
Źródło: wislaportal.pl
Wracamy na ligowe podwórko: Chojniczanka podejmuje Wisłę
W piątkowy wieczór podopieczni Jerzego Brzęczka wybiegną na boisko Stadionu Miejskiego w Chojnicach, by powalczyć o cenne ligowe punkty i powrócić na zwycięskie tory. Rywalem Wiślaków będzie Chojniczanka, która zrobi z pewnością wszystko, by pokrzyżować plany piłkarzy Białej Gwiazdy.
30.09.2022r.
V. Zhuzhelskyi
W ubiegłym sezonie klub z Pomorza rywalizował na poziomie II ligi. Po ostatniej kolejce rozgrywek Żółto-Biało-Czerwoni mieli na swoim koncie 73 punkty, co uplasowało ich na drugim miejscu i pozwoliło wrócić na zaplecze Ekstraklasy. W obecnych rozgrywkach Chojniczanka odniosła jak dotąd dwa zwycięstwa, pięciokrotnie remisowała i poniosła trzy porażki, co po jedenastu rozegranych kolejkach pozwala jej zajmować jedenastą lokatę.
Po raz pierwszy w lidze
Jak dotąd piłkarze Wisły Kraków i Chojniczanki Chojnice rywalizowali ze sobą tylko raz. 27.09.2016 roku w ramach 1/8 finału Pucharu Polski lepsi okazali się Wiślacy, którzy po trafieniach Rafała Boguskiego i Krzysztofa Mączyńskiego pokonali rywala 2:1 i zameldowali się w kolejnej rundzie.
Czas próby
Do końca rundy jesiennej zawodników spod Wawelu czeka jeszcze siedem spotkań ligowych i jedno starcie w ramach Pucharu Polski. Minione dwa tygodnie podopieczni trenera Jerzego Brzęczka wykorzystali na ciężką pracę, by jak najlepiej przygotować się do decydującej fazy rundy jesiennej i wrócić na zwycięską ścieżkę. Pierwsza okazja ku temu już w piątkowy wieczór. Głęboko wierzymy, że Wiślacy zgarną pełną pulę i wrócą do Krakowa z tarczą.
Pierwszy gwizdek sędziego Patryka Gryckiewicza punktualnie o godzinie 20:30. Jazda, jazda, jazda!
Źródło: wisla.krakow.pl
Jerzy Brzęczek przed meczem z Chojniczanką: - Potrzebujemy pozytywnej serii
Czwartek, 29 września 2022 r.
- Te dwa tygodnie były dla nas bardzo ważne, ale też mieliśmy czterech zawodników na zgrupowaniach reprezentacyjnych. Najważniejsze jest to, że wrócili bez kontuzji. Są gotowi do gry i to jest dla nas podstawowa kwestia - mówił na konferencji prasowej, przed meczem z Chojniczanką Chojnice trener piłkarzy Wisły Kraków - Jerzy Brzęczek.
- Okres tych dwóch tygodni, w tym trochę okrojonym składzie, chcieliśmy poświęcić na te elementy, które po analizie pierwszych jedenastu spotkań były dla nas ważne i liczymy teraz na to, że będziemy skuteczniejsi jeśli chodzi o grę ofensywną i będziemy zdobywać punkty, bo jest to dla nas priorytet. Potrzebujemy pozytywnej serii ze zdobyczami punktowymi. Oczywiście bardzo ważną kwestią jest też gra na "zero z tyłu", co jest podstawową kwestią związaną z wygrywaniem spotkań - dodał trener.
Jedno z pierwszych pytań dotyczyło zestawienia obrony na jutrzejszy mecz. Ta będzie musiała znów ulec zmianie, bo za kartki pauzuje Bartosz Jaroch. Na szczęście uraz zdołał wyleczyć Igor Łasicki.
- Jeśli chodzi o Igora, to ten pierwszy tydzień po meczu z Ruchem miał zajęcia indywidualne, jak również terapię. Od poniedziałku jest w normalnym treningu i nie ma żadnych problemów zdrowotnych, co naprawdę cieszy. A jeśli chodzi o lewą stronę, to w ostatnim meczu zagrał tam Bartek Jaroch i było to dobre spotkanie, ale niestety wypadł za żółte kartki. Na jutro mamy tam do dyspozycji dwóch zawodników - Wachowiaka i Niewiadomskiego. Bez względu na to, który z nich tam nie zagra, to zagra dobre spotkanie - przekonywał Brzęczek.
Następne z pytań dotyczyło Dora Hugiego. Pytający dziennikarz stwierdził, że skrzydłowy dał dobrą zmianę i impuls w meczu z Ruchem, a jego zdaniem Wiśle brakowało tego w wielu meczach tej rundy, poza tym z GKS-em Katowice. Trener został także zapytany o to, czy decyzja o "odstawieniu" tego zawodnika na początku sezonu była błędna?
- Absolutnie nie, poza tym Hugi zagrał dopiero parę minut. Miał niezłe wejście, ale w pierwszej sytuacji, którą miał zaraz po wejściu na prawej nodze, to w treningach takie sytuacje najczęściej wykorzystuje, a w tym momencie ta piłka minęła w dużej odległości bramkę. Nie zgodzę się, że nasze zmiany w całym sezonie nie były skuteczne. Gdyby nie były to nie odnieślibyśmy tych pięciu zwycięstw. Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni z tej negatywnej serii, jaka jest już mam nadzieję za nami. Teraz Hugi jest cały czas w pełnym treningu, w ostatnim spotkaniu wszedł, jest do naszej dyspozycji i będzie miał teraz okazję, jeśli będzie na boisku, aby pokazać swoją dyspozycję. Na to bardzo liczę - stwierdził szkoleniowiec.
Oczywiście nie mogło także zabraknąć pytania o zespół naszego jutrzejszego rywala.
- Chojniczanka nie miała najlepszego startu do sezonu, ale patrząc na ostatnie spotkania - z wyjątkiem porażki z Podbeskidziem - ma bardzo pozytywną serię zwycięstw i remisów. Na pewno jest to drużyna nieobliczalna, która ma w swoich szeregach zawodników z jednej strony doświadczonych, ale z drugiej o bardzo dobrych warunkach fizycznych. Jest to drużyna, która bodajże pięć bramek zdobyła po rzutach rożnych i w tym fragmencie jest bardzo niebezpieczna, ale oczywiście mamy swoje założenia, swój plan i te przygotowania, które prowadziliśmy na to spotkanie. Teraz najważniejszą kwestią jest oczywiście realizacja tego. Jeśli to będzie zrealizowane, jeśli będzie pełna odpowiedzialność, determinacja, ale i spokój - bo tego potrzebujemy w wielu fragmentach, to na pewno wyjeżdżając z Krakowa nasze nastawienie jest na zdobycie punktów, choć na pewno na trudnym terenie, z czego zdajemy sobie sprawę. Ale też tak jak wcześniej powiedziałem - koniecznie chcemy wrócić na pozytywną serię, ze zdobyczami punktowymi - przyznał Brzęczek.
Trenera Wisły zapytaliśmy także o zawodników kontuzjowanych, którzy powinni być jednak wkrótce do dyspozycji szkoleniowca, a więc o Josepha Colleya, Michaëla Pereirę, a także o nowy problem zdrowotny, czyli absencję Michała Żyro.
- Jeśli chodzi o Colleya, to on już w wielu aspektach praktycznie wznowił treningi z drużyną. Jeśli chodzi o zajęcia, to bierze już udział, ale oczywiście pierwszą dla nas bardzo pozytywną kwestią z jego stawem barkowym jest na dziś to, że nie ma z nim żadnych problemów i nie będzie konieczna operacja. Ze stawem skokowym również jest zdecydowana poprawa. Patrząc na jego poruszanie się, to oceniamy to bardzo pozytywnie, że w tak szybkim tempie zaczął brać udział w treningach. Jeśli chodzi o Michaëla, to jest jeszcze w Hiszpanii. Czekamy na informacje i niewykluczone, że w najbliższych dniach wróci, ale nie chcę nauczony doświadczeniem - jeśli chodzi o kontuzje - niczego deklarować. Nie zawsze do końca możemy bowiem określić ten dokładny termin. Zrobimy wszystko, aby Michaël wchodząc w trening był w 100% gotowy do pełnych obciążeń. Mam nadzieję, że to nastąpi jak najszybciej. Jeśli chodzi o Michała Żyro, to ostatnie tygodnie doskwierało mu kolano i grał na środkach przeciwbólowych, dlatego też w ostatnim tygodniu przeszedł specjalistyczną terapię opartą na zastrzykach i kroplówkach, dlatego w jutrzejszym spotkaniu nie będzie do naszej dyspozycji, bo po tej terapii nie może zbyt szybko wrócić do intensywnego treningu, ale mam nadzieję, że nastąpi to już w następnym tygodniu i że od poniedziałku będzie do naszej dyspozycji - mówił szkoleniowiec zespołu Wisły.
Na zakończenie Brzęczek został jeszcze zapytany o Ángela Rodado.
- Jesteśmy i ja osobiście jestem zadowolony, że takiego napastnika udało nam się ściągnąć, bo ma niesamowite umiejętności strzeleckie, ma instynkt i jest w polu karnym i na jego przedpolu bardzo groźny. Patrząc na jego zachowanie w treningach i ilość bramek oraz jakie on je zdobywa, to potwierdza tylko swój talent strzelecki. Jest to dla nas bardzo ważny zawodnik, który szybko wkomponował się w drużynę. Myślę, że jest to zawodnik z charakterem, który idealnie pasuje do tej drużyny. Życzę mu przede wszystkim skuteczności, zdrowia, aby te bramki, które mam nadzieję będzie zdobywał, aby były dla nas impulsem do tego, abyśmy zdobywali punkty. Bo to jest nasz cel podstawowy. Po części ten paradoks polega na tym, że odkąd Ángel do nas przyszedł - nie wygraliśmy meczu ligowego. Mam nadzieję, że ta seria zakończy się i od jutra będziemy mogli powiedzieć, że znów zaczynamy pozytywną serię ze zwycięstwami. Nie było to łatwe zadanie, ale jest to duże wzmocnienie, gdy ściąga się takiego zawodnika, jak Rodado - zakończył trener zespołu z Krakowa.
Źródło: wislaportal.pl
Relacje z meczu
Wrześniowy dramat. Chojniczanka - Wisła 1-0
Piątek, 30 września 2022 r.
Niewiele zmieniło się w postawie piłkarzy krakowskiej Wisły po reprezentacyjnej przerwie, bo też ekipa z ulicy Reymonta zalicza kolejne fatalne zawody. "Biała Gwiazda" przegrała bowiem 0-1 w Chojnicach z tamtejszą Chojniczanką, a to oznacza, że w kończącym się właśnie miesiącu wrześniu zdobyliśmy zaledwie jeden punkt!
Od początku meczu przewaga należała do Wisły, ale na pierwszą poważną okazję do otwarcia wyniku przyszło nam poczekać aż do 17. minuty. Po błędzie obrońców gospodarzy na środku boiska futbolówkę przejął Ángel Rodado i popędził z nią na bramkę. I choć Hiszpan znalazł się w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem Chojniczanki, to szukając uderzenia między jego nogami tylko je obił i zamiast prowadzić mieliśmy jedynie rzut rożny.
Na kolejny strzał nie czekaliśmy już tak długo, bo do minuty 20., tyle że próba z narożnika pola karnego w wykonaniu Luisa Fernándeza była nieznacznie niecelna. O wiele bardziej pomylił się po kolejnych ośmiu minutach Dor Hugi, więc wciąż na tablicy wyników było 0-0. Przyznać jednak trzeba, że wspomniany Hugi dobrze egzekwował nasze stałe fragmenty gry, co potwierdził w 36. minucie wrzucając piłkę z rzutu rożnego na dalszy słupek, jednak tam nie trafił w nią zamykający dośrodkowanie Igor Łasicki.
Końcówka pierwszej połowy toczyła się już bez akcji podbramkowych dla Wisły, za to taką mogła stworzyć sobie Chojniczanka. W 40. minucie po błędzie Jakuba Niewiadomskiego, który nie trafił w piłkę, ta po zagraniu ze skrzydła od Davida Niepsuja przeszła wzdłuż naszego pola bramkowego, ale na nasze szczęście do tego podania nie zdołał dojść Patryk Tuszyński, stąd też do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.
Ten nie utrzymał się jednak długo, bo od 50. minuty to gospodarze prowadzili 1-0, po skutecznie wykonanym rzucie karnym przez Tomasza Mikołajczaka. "Jedenastkę" sędzia podyktował za faul Borisa Moltenisa na Tuszyńskim i Wisła postawiła się w bardzo złym położeniu.
Wprawdzie szybko mogliśmy postarać się o odrobienie tej straty, ale uderzenie z dystansu Ivana Jelicia Balty było nieznacznie niecelne. O wiele lepiej w 53. minucie spisał się po drugiej stronie boiska Filip Karbowy, bo trafił w naszą z kolei bramkę, ale piłka poleciała w jej środek i Mikołaj Biegański zdołał ją odbić. W 56. minucie wiślacy postarali się z kolei o wyjście z szybszym atakiem, ale ten zakończył zdecydowanie zbyt lekkim strzałem Hugi, aby postraszyć Mateusza Kuchtę.
W 61. minucie powinno być już jednak 1-1, bo futbolówka dotarła w polu karnym Chojniczanki do Rodado, ale obrońca gospodarzy zdołał uderzenie Hiszpana zablokować i znów mieliśmy tylko rzut rożny. Po kolejnych dziesięciu minutach i po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Hugiego przed szansą na częściowe odkupienie win za faul i rzut karny stanął Moltenis, ale uderzył głową ponad bramką Chojniczanki.
Od 83. minuty Wisła grała z przewagą jednego zawodnika, bo drugą żółtą kartkę obejrzał Mateusz Bartosiak i można było choć po cichu liczyć na to, że przynajmniej te ostatnie fragmenty spotkania będą zdecydowanie należeć do nas. Zresztą mieliśmy jeszcze rzut wolny, ale strzał z niego Fernándeza, choć celny, to został obroniony przez Kuchtę. W 85. minucie ze skrzydła ruszył z kolei Momo Cissé i to on próbował zagrozić bramce gospodarzy, tyle że i tym razem dobrze spisał się golkiper gospodarzy, parując piłkę na rzut rożny.
Ostatecznie Wisła handicapu gry w przewadze nie wykorzystała i nie zdołała doprowadzić choćby do remisu. Świetną szansę miał na to jeszcze w 95. minucie Łasicki, ale jego strzał głową fantastycznie odbił Kuchta, a po tej interwencji sędzia zakończył spotkanie. A to oznacza, że nie tylko nasza sytuacja w tabeli wygląda coraz gorzej, ale i atmosfera wokół drużyny będzie coraz bardziej gęsta... Nie można się jednak temu w żaden sposób dziwić.
Piątek, 30.09.2022 r. 20:30:
1 Chojniczanka Chojnice-0 Wisła Kraków
- 1-0 Tomasz Mikołajczak (50. k.)
Chojniczanka Chojnice:
- Mateusz Kuchta
- Marcin Grolik
- Mateusz Bartosiak
- Kacper Kasperowicz
- David Niepsuj
- (74. Adam Ryczkowski)
- Szymon Drewniak
- Kamil Mazek
- (87. Paweł Czajkowski)
- Filip Karbowy
- (88. Wojciech Błyszko)
- Michał Mikołajczyk
- Tomasz Mikołajczak
- (75. Bartłomiej Kalinkowski)
- Patryk Tuszyński
- (77. Szymon Skrzypczak)
Wisła Kraków:
- Mikołaj Biegański
- Konrad Gruszkowski
- Igor Łasicki
- Boris Moltenis
- Jakub Niewiadomski
- (46. Krystian Wachowiak)
- Dor Hugi
- (79. Momo Cissé)
- Ivan Jelić Balta
- (79. Bartosz Talar)
- Kacper Duda
- (63. Vullnet Basha)
- Luis Fernández
- Mateusz Młyński
- (63. Piotr Starzyński)
- Ángel Rodado
12. kolejka Fortuna I Ligi.
- Stadion Miejski, Chojnice.
- Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń).
- Pogoda: 9°.
Źródło: wislaportal.pl
Daleka podróż bez punktów: Chojniczanka - Wisła 1:0
W piątkowy wieczór zawodnicy Białej Gwiazdy zameldowali się na murawie stadionu w Chojnicach, gdzie w ramach 12. kolejki Fortuna 1. Ligi stanęli naprzeciw miejscowej Chojniczanki. O losach potyczki zadecydowała jedna bramka, którą w 49. minucie zdobył Tomasz Mikołajczak, zapewniając gospodarzom zwycięstwo.
30.09.2022r.
Redakcja
Od pierwszego gwizdka sędziego Wiślacy dążyli do kreowania niebezpiecznych akcji pod bramką rywali. Zdecydowanie najlepszą okazję miał Rodado, który w 16. minucie stanął oko w oko z Kuchtą, jednak golkiper gospodarzy wygrał ten pojedynek, ratując Chojniczankę przed straconym golem. Cztery minuty później przed szansą stanął Fernández, który zdecydował się na niesygnalizowane uderzenie z dystansu i niewiele się pomylił. Chojniczanka próbowała przeciwstawić się drużynie spod Wawelu, która do końca pierwszej połowy miała optyczną przewagę, ale nie potrafiła jej udokumentować, skutkiem czego oba zespoły schodziły do szatni przy bezbramkowym remisie.
Decydujący cios
Druga część spotkania rozpoczęła się po myśli gospodarzy, którzy cztery minuty po wznowieniu gry objęli prowadzenie. Wówczas rzut karny na bramkę zamienił Mikołajczak, dając swojej drużynie jednobramkową przewagę. Wiślacy próbowali odpowiedzieć i w 61. minucie byli blisko bramki wyrównującej, jednak Rodado nie zdołał umieścić piłki w siatce. Na dziesięć minut przed końcem drugą żółtą, a w konsekwencją czerwoną kartką ukarany został Bartosiak, skutkiem czego Żółto-Biało-Czerwoni zmuszeni byli kończyć spotkanie w osłabieniu. Tego faktu nie potrafili jednak wykorzystać podopieczni trenera Jerzego Brzęczka, którzy ponieśli tym samym piątą porażkę w sezonie.
Chojniczanka Chojnice - Wisła Kraków 1:0 (0:0)
- 1:0 Mikołajczak (k.) 50’
Chojniczanka Chojnice: Kuchta - Kasperowicz, Bartosiak, Grolik - Mikołajczyk, Karbowy (Błyszko 87’), Drewniak, Mazek (Czajkowski 87’), Niepsuj (Ryczkowski 75’) - Tuszyński (Skrzypczak 77’), Mikołajczak (Kalinkowski 75’)
Wisła Kraków: Biegański - Niewiadomski (Wachowiak 46’), Moltenis, Łasicki, Gruszkowski - Duda (Basha, 63’), Jelić Balta (Talar, 80’) - Młyński (Starzyński 63’), Fernández, Hugi (Cisse, 80’) - Rodado
Żółte kartki: Bartosiak, Mikołajczak, Grolik - Moltenis, Niewiadomski, Hugi, Jelić Balta
Czerwona kartka: Bartosiak
Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
Źródło: wisla.krakow.pl
Minuta po minucie
- Koniec meczu. Po dwutygodniowej przerwie reprezentacyjnej w naszej grze nie zmieniło się nic. Nadal jesteśmy totalnie bezjakościową drużyną pseudopiłkarską. Z trzema beniaminkami w trzech meczach wywalczyliśmy jeden punkt.
- 90+5
- Ostatnia akcja meczu. Kuchta wybronił uderzenie Łasickiego i wywalczył trzy punkty dla swojej drużyny.
- 90+3
- Dośrodkowanie w pole karne i niecelne uderzenie Moltenisa.
- 90+3
- Jeszcze jeden rzut rożny dla Wisły.
- 90+2
- Kombinacyjnie rozegrany stały fragment gry przyniósł uderzenie w światło bramki jednego z piłkarzy Wisły, które trafiło w... Łasickiego.
- 90.
- Rzut rożny dla Wisły.
- 90.
- W Chojnicach pogramy jeszcze minimum cztery minuty.
- 90.
- Chojniczanka w końcówce seryjnie wywalcza sobie rzuty z autu tuż pod linią końcową boiska.
- 87.
- Piłkarze Wisły domagali się odgwizdania rzutu karnego po tym jak podbita piłka przez Fernándeza uderzyła w pachę obrońcy Chojniczki. Rzutu karnego nie ma. VAR nie będzie interweniował.
- 85.
- Centrostrzał Cissé wypiąstkowane na rzut rożny. Dośrodkowanie wybite poza pole karne pod nogi Bashy, który wrzucił piłkę prosto w ręce bramkarza Chojniczanki.
- 84.
- Fernández uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego. Kuchta wybił piłkę do boku.
- 83.
- Nieodpowiedzialne zachowanie Bartosiaka, który w niesportowy sposób kopnął piłkę po gwizdku sędziego. Druga żółta kartka i na około dziesięć minut przed końcem meczu będziemy grać z przewagą jednego piłkarza.
- Niestety nie wygląda to dobrze dla nas. W drugiej połowie naszych składnych akcji było jak na lekarstwo. Nie zanosi się na bramkę wyrównującą, nie mówiąc o dwóch golach.
- 79.
- Talar za Jelicia Baltę. Momo Cissé zmienia Dora Hugiego.
- 77.
- Skrzypczak zmienił Tuszyńskiego.
- 76.
- Fernández potknął się na piłce i upadając sfaulował rywala. Niech to będzie podsumowanie naszej "gry" w dzisiejszym meczu po dwutygodniowej przerwie reprezentacyjnej.
- 74.
- Niepsuja i Mikołajczaka zmienili Ryczkowski i Kalinkowski.
- 71.
- Same dobre wrzutki z rzutów rożnych daje dziś Hugi. Tym razem w polu karnym Chojniczanki najwyżej wyskoczył Moltenis, który uderzył wysoko nad poprzeczką.
- 71.
- I jeszcze jeden rzut rożny.
- 71.
- Jeszcze jeden rzut rożny.
- 70.
- Pierwsza dobra akcja Wisły w drugiej połowie, ale z niej mamy tylko kolejny rzut rożny.
- 69.
- Napomniany Grolik.
- 66.
- Żółta kartka dla Mikołajczaka.
- 65.
- Seria fauli w ataku piłkarzy Wisły. Za łatwo przewracają się piłkarze Chojniczanki wykorzystując aptekarskie sędziowanie w dzisiejszym meczu.
- 63.
- Młyńskiego i Dudę zmieniają Starzyński i Basha.
- 61.
- Bez zagrożenia pod bramką Chojniczanki po rzucie rożnym.
- 51.
- Uderzenie Rodado obiło nogi rywala i po rykoszecie mogło trafić do bramki. Kuchta zdołał zebrać się jednak z murawy i wybił uderzenie na rzut rożny.
- Bardziej otworzyliśmy się po bramce dla gospodarzy, ale więcej zagrożenia z takiej gry jest pod naszą bramką.
- 56.
- Hugi dostał ciekawe podanie z głębi pola i dobrze zabrał się z piłką, ale uderzył za słabo. Łatwe uderzenie broni Kuchta.
- 53.
- Uderzenie Karbowego z daleka sprawiło spore problemy Biegańskiemu. Nasz bramkarz zdołał jednak wypiąstkować strzał.
- 51.
- Jelić Balta niecelnie z dystansu.
- 50.
- Mikołajczak pewnie wykorzystał rzut karny. Chojniczanka prowadzi 1-0.
- 11 48.
- Sędzia odgwizduje faul Moltenisa w polu karnym Wisły. Rzut karny dla Chojniczanki.
- 46.
- Chojniczanka rozpoczyna drugą połowę. Tylko zwycięstwo!!!
- W przerwie Wachowiak zmienił Niewiadomskiego.
- Koniec pierwszej części meczu. Pierwsze 30 minut w wykonaniu Wisły dobre. Ostatni kwadrans fatalny. Powinniśmy prowadzić, ale Rodado nie zdołał wykorzystać sytuacji sam na sam z Kuchtą. Czekamy na drugą połowę.
- 45.
- Minimum dwie minuty doliczone do pierwszej części meczu.
- 45.
- Świetne dośrodkowanie Hugiego z rzutu rożnego, po którym nikt nie zdołał oddać strzału w stronę bramki gospodarzy. Piłka spadła pod nogi Niewiadomskiego, który "popisał" się fatalną wrzutką. Od bramki zacznie Kuchta.
- Bardzo słaby ostatni kwadrans pierwszej połowy w wykonaniu Wisły. Popełniamy dużo prostych błędów.
- 40.
- Po błędzie Niewiadomskiego dobra sytuacja wypracowana przez skrzydłowego Chojniczanki. Nikt nie zamknął jednak dośrodkowania w pole karne Wisły.
- 38.
- Niecelnie zawodnik Chojniczanki zza pola karnego.
- Sędzia pokazuje kolejną żółtą kartkę. Tym razem na naszej ławce rezerwowych obejrzał ją Radosław Sobolewski.
- 36.
- Kapitalne dośrodkowanie na długi słupek... Hugiego. Piłka przeleciała minimalnie nad głową Łasickiego. Gdyby Igor lepiej wyskoczył byłoby 1-0.
- 35.
- Znów świetne dośrodkowanie Hugiego ze stojącej piłki. Wywalczyliśmy tylko kolejny rzut rożny.
- 7-0 w strzałach dla Wisły...
- 33.
- Kolejne napomnienie. Tym razem Jelić Balta.
- 28.
- Niecelnie Hugi zza pola karnego.
- 25.
- Tym razem żółta kartka dla Hugiego.
- 23.
- Kolejne dobre dośrodkowanie Hugiego. Rodado uderzył głową obok bramki.
- 21.
- Żółta kartka dla Niewiadomskiego.
- Przeważamy w Chojnicach. Trzeba to udokumentować golem!
- 20.
- Ładnie "zawinął" piłkę Fernández z narożnika pola karnego, ale piłka przeleciała obok słupka bramki. Szkoda.
- 17.
- Rodado w sytuacji sam na sam z Kuchtą trafił w nogi bramkarza Chojniczanki. To powinno być 1-0 dla Wisły.
- 16.
- Dośrodkowanie Niewiadomskiego z rzutu wolnego spadło na głowę Jelicia Balty, który próbował zgrać piłkę na 5 metr, ale tam piłkę wyłapał Kuchta.
- 15.
- Tym razem napomniany Bartosiak za faul na rozpędzonym Rodado.
- Powtórki pokazały, że piłka trafiła Drewniaka w klatkę piersiową.
- Sytuacja w polu karnym Chojniczanki nie była nawet sprawdzana na VAR-ze.
- 13.
- Napomnienie dla Moltenisa.
- 12.
- Świetne dośrodkowanie Hugiego z rzutu rożnego. Piłka przy błędzie technicznym rywala trafiła go w rękę. To powinna być "jedenastka". Gwizdek sędziego milczy.
- 11.
- Dośrodkowanie Hugiego wybite na rzut rożny.
- 8.
- Bez zagrożenia pod bramką Chojniczanki po rzucie rożnym.
- 7.
- Dobra akcja Wisły zakończona zblokowanym uderzeniem Hugiego. Będziemy mieć tylko rzut rożny. Można było z tej akcji wycisnąć więcej.
- 5.
- Duda dobrze zagrał między dwie linie do Młyńskiego. Uderzenie zza pola karnego zablokowane przez defensora Chojniczanki.
- 2.
- Źle rozegrany stały fragment gry w wykonaniu gospodarzy.
- 1.
- Mecz właśnie się rozpoczął! Do boju Wisełka!!!
- Chojniczanka zagra dziś na "żółto-czerwono". Wiślacy na niebiesko.
- - Czeka nas bardzo trudne zadanie, wymagający rywal na trudnym terenie. Chcemy zapoczątkować pozytywną serię, taką jaką mieliśmy na początku sezonu - powiedział przed pierwszym gwizdkiem sędziego trener Jerzy Brzęczek.
- W zakończonym właśnie pierwszym meczu 12. kolejki ŁKS Łódź zremisował 1-1 z Zagłębiem Sosnowiec.
- Wiemy już także jaki skład do gry posyła dziś trener Jerzy Brzęczek. Oto wyjściowa "jedenastka" Wisły Kraków: Mikołaj Biegański - Konrad Gruszkowski, Igor Łasicki, Boris Moltenis, Jakub Niewiadomski, Dor Hugi, Ivan Jelić Balta, Kacper Duda, Luis Fernández Teijeiro, Mateusz Młyński, Ángel Rodado Jareño. A to nasza ławka rezerwowych: Kamil Broda, Krystian Wachowiak, Bartosz Talar, Dawid Szot, Piotr Starzyński, Vullnet Basha, Momo Cissé, Kacper Skrobański i Patryk Plewka.
- Jako pierwszy poznaliśmy skład gospodarzy dzisiejszego meczu. Oto on: Mateusz Kuchta - Marcin Grolik, Mateusz Bartosiak, Kacper Kasperowicz, Michał Mikołajczyk, Kamil Mazek, Szymon Drewniak, Filip Karbowy, David Niepsuj, Tomasz Mikołajczak, Patryk Tuszyński. Oto ławka rezerwowych zespołu z Chojnic: Bartosz Neugebauer, Wojciech Błyszko, Paweł Czajkowski, Robert Janicki, Bartłomiej Kalinkowski, Szymon Stróżyński, Adam Ryczkowski, Szymon Skrzypczak i Łukasz Wolsztyński.
- W ramach 12. kolejki ligowej piłkarzy krakowskiej Wisły czeka druga w historii naszego klubu wizyta na stadionie w Chojnicach. Zapraszamy na naszą z niej relację tekstową!
Źródło: wislaportal.pl
Pomeczowe wypowiedzi trenerów
Trenerski dwugłos: #CHOWIS
Ostatni wrześniowy mecz drużyna Białej Gwiazdy rozegrała w Chojnicach, gdzie mierzyła się z miejscową Chojniczanką. Podopieczni trenera Jerzego Brzęczka musieli uznać jednak wyższość piątkowego przeciwnika, ulegając mu na jego terenie 0:1. Przedstawiamy wypowiedzi szkoleniowców po zakończeniu spotkania.
30.09.2022r.
Redakcja
Jerzy Brzęczek - Wisła Kraków
„Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była dobra. Powinniśmy objąć prowadzenie. Mieliśmy kilka sytuacji, ale nie wykorzystaliśmy ich. Chojniczanka nie stworzyła w tym okresie praktycznie żadnej okazji. W drugiej połowie po straconej bramce z rzutu karnego wdarło się trochę nerwowości. W końcówce meczu znów zaczęliśmy stwarzać okazje, aż doszliśmy do ostatniej sytuacji - strzału Igora Łasickiego bardzo dobrze obronionego przez Mateusza Kuchtę. Nie pozwoliło nam to wywieźć stąd punktów. Przyjeżdżając do Chojnic mieliśmy zupełnie inne nastawienie. Po pierwszej połowie, gdybyśmy wykorzystali swoje szanse, mogło to zakończyć się inaczej. Gratulacje dla trenera Kafarskiego” - powiedział trener Jerzy Brzęczek.
„To normalne, że porażki przynoszą negatywne emocje, rozczarowanie kibiców. Wiem, że żądają mojej dymisji, ale w emocjach nie będę podejmował decyzji. Musimy wrócić do Krakowa, przedyskutować sprawę i o ewentualnych rezultatach rozmów poinformować na spokojnie” - dodał.
Tomasz Kafarski - Chojniczanka
„Jadąc tutaj na mecz i słysząc, co się dzieje, byłem dumny, że mogę poprowadzić drużynę w takiej rywalizacji. Powiedziałem chłopakom, że kibice zapamiętają to spotkanie tylko wtedy, gdy będzie happy end i nasze zwycięstwo. Zgadzam się z trenerem Brzęczkiem, że pierwsza połowa toczyła się pod dyktando Wisły. Udało nam się to przetrwać, a za drugą część chylę czoła przed naszymi piłkarzami. Agresywna gra przyniosła nam szybko bramkę i udało nam się wybić atuty przeciwnikom, które miała w pierwszej połowie. Końcówka była już nerwowa, ale bardzo fajnie, że taki mecz wygrywamy” - podsumował potyczkę opiekun zespołu z Chojnic.
Źródło: wisla.krakow.pl
Pomeczowe wypowiedzi zawodników
Igor Łasicki: - Mamy ciężki czas, cały czas czegoś nam brakuje
Piątek, 30 września 2022 r.
- Uderzyłem, skontrowałem piłkę, ale wydaje mi się, że znakomita interwencja. Jedyne co mogłem zrobić, to chyba trochę mocniej strzelić - mówił po meczu w Chojnicach kapitan krakowskiej Wisły Igor Łasicki, który tak komentował ostatnią akcję tego spotkania, w której bliski był wyrównania, ale ostatecznie nie zdołał pokonać bardzo dobrze interweniującego bramkarza Chojniczanki.
- Mamy ciężki czas, cały czas czegoś nam brakuje. Musimy się podnieść, bo tak to nie może wyglądać - dodał Łasicki. - Zakopaliśmy się trochę można powiedzieć w dołku i ciężko się z tego wydostać, ale zrobimy wszystko, żeby z ŁKS-em wygrać i się podnieść, bo to nie może - jak powiedziałem wcześniej - tak wyglądać. Musimy zacząć grać lepiej. Przede wszystkim nie tracić bramek - mówił wiślak.
Łasicki został zapytany o swoje niedawne problemy zdrowotne.
- Starałem się jak najszybciej dojść do zdrowia. W pierwszym tygodniu nie trenowałem, ale w drugim już tak. U mnie jest OK i daję z siebie wszystko, tyle ile mogę, ale to nie jest też tak, że gramy na środkach przeciwbólowych. Nie możemy tak mówić, bo każdy wychodzi na boisko, jest zdrowy i musi dawać maksa, a to tak nie wygląda - uważa Łasicki.
- Mam takie wrażenie, że po tym jak straciliśmy bramkę nie wierzyliśmy, że strzelimy na 1-1. I to było widać. Po tej straconej bramce naprawdę fatalnie to wyglądało i trzeba się uderzyć w pierś. Już to mówię kolejny raz, że czekają nas rozmowy. Nie wiem co jeszcze musimy zrobić, żeby zacząć grać tak, jak powinniśmy - zakończył kapitan Wisły.
Źródło: Polsat Sport
Źródło: wislaportal.pl
Podsumowanie 12. kolejki Fortuna I Ligi
Poniedziałek, 3 października 2022 r.
Aż siedem bramek padło w hitowym spotkaniu 12. kolejki pierwszoligowych zmagań, a więc derbach Rzeszowa. Te m.in. dzięki bramce zdobytej... zza połowy boiska wygrała 4-3 Resovia. A to oznacza, że po już piątej porażce w tym sezonie tabela robi się dla "Białej Gwiazdy" coraz bardziej płaska i jeśli nasz zespół nie przełamie kryzysu, za chwilę włączyć się do gry o utrzymanie, a nie o awans!
Warto nadmienić, że na pozycji lidera, po wygranej nad Sandecją, umocniła się ekipa "Niebieskich", a po zasłużonej wygranej nad Arką nowym wiceliderem została Puszcza.
Piątek, 30 września:
ŁKS Łódź 1-1 Zagłębie Sosnowiec
- 1-0 Dawid Kort (77.)
- 1-1 Marek Fábry (84.)
Chojniczanka Chojnice 1-0 WISŁA KRAKÓW
- 1-0 Tomasz Mikołajczak (50. k.)
Sobota, 1 października:
Skra Częstochowa 0-1 GKS Katowice 0-1 Jakub Arak (72.)
Stal Rzeszów 3-4 Resovia
- 0-1 Bartłomiej Wasiluk (32. k.)
- 0-2 Maciej Górski (44.)
- 1-2 Mateusz Bondarenko (49. sam.)
- 2-2 Andreja Prokić (53.)
- 2-3 Kamil Antonik (70.)
- 2-4 Bartosz Kwiecień (82.)
- 3-4 Andreja Prokić (90.)
Górnik Łęczna 3-2 GKS Tychy
- 1-0 Damian Gąska (14. k.)
- 1-1 Marcin Biernat (81. sam.)
- 2-1 Marcin Biernat (86.)
- 3-1 Hubert Sobol (90.)
- 3-2 Krzysztof Wołkowicz (90. k.)
Niedziela, 2 października:
Ruch Chorzów 2-1 Sandecja Nowy Sącz
- 0-1 Michał Walski (27. k.)
- 1-1 Konrad Kasolik (54.)
- 2-1 Tomasz Foszmańczyk (89.)
Puszcza Niepołomice 2-0 Arka Gdynia
- 1-0 Rafał Boguski (19.)
- 2-0 Piotr Mroziński (45.)
Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2-2 Podbeskidzie Bielsko-Biała
- 0-1 Yiğit Emre Çeltik (32.)
- 1-1 Kacper Karasek (41.)
- 1-2 Kamil Biliński (43.)
- 2-2 Muris Mešanović (62. k.)
Poniedziałek, 3 października:
Chrobry Głogów 2-2 Odra Opole
- 0-1 Maciej Makuszewski (4.)
- 1-1 Mateusz Bochnak (9.)
- 1-2 Mateusz Marzec (21.)
- 2-2 Sebastian Steblecki (62.)
Aktualna tabela:
- 1. Ruch Chorzów 12 25 17 - 9
- 2. Puszcza Niepołomice 12 23 18 - 13
- 3. ŁKS Łódź 12 21 16 - 12
- 4. Arka Gdynia 12 20 19 - 13
- 5. GKS Katowice 12 19 15 - 11
- 6. Bruk-Bet Termalica Nieciecza 12 18 20 - 17
- 7. Chrobry Głogów 12 18 20 - 20
- 8. Stal Rzeszów 12 17 21 - 17
- 9. WISŁA KRAKÓW 12 17 15 - 13
- 10. Podbeskidzie Bielsko-Biała 12 17 14 - 16
- 11. Zagłębie Sosnowiec 12 16 12 - 12
- 12. GKS Tychy 12 15 19 - 19
- 13. Chojniczanka Chojnice 12 14 15 - 18
- 14. Skra Częstochowa 12 14 8 - 12
- 15. Górnik Łęczna 12 11 18 - 19
- 16. Resovia 12 11 13 - 18
- 17. Odra Opole 12 11 14 - 22
- 18. Sandecja Nowy Sącz 12 6 7 - 20
Źródło: wislaportal.pl
Galeria sportowa
 |
 |
 |
 |
 |
 |
