2012.04.28 Wisła Krakbet Kraków - Gatta Zduńska Wola 4:4

Z Historia Wisły

2012.04.28, Ekstraklasa, 1/2 finału, mecz nr 2, Kraków, 20:15 (?)
Wisła Krakbet Kraków 4:4 (2:1, 3:3) (k.6:5) Gatta Zduńska Wola
widzów:
sędzia:
Przemysław Sarosiek
Konrad Kiełczewski
Grzegorz Hamowski
Bramki
Douglas 01'

Adrian Pater 04'

Rafał Franz 27'


Roman Vakhula 48'
1:0
1:1
2:1
2:2
3:2
3:3
3:4
4:4

34' Michał Marciniak

20' Michał Szymczak

37' Michał Marciniak
47' Marcin Olejniczak (k)
Wisła Krakbet Kraków
bramkarze:
Kamil Dworzecki
Bartłomiej Nawrat

zawodnicy z pola:
Zbigniew Mirga
Andrzej Szłapa
Krzysztof Kusia
Rafał Franz
Grafika:Zk.jpg Roman Vakhula
Grafika:Zk.jpg Marcin Czech
Maciej Wołoszyn
Grafika:Zk.jpg Douglas
Grafika:Zk.jpg Adrian Pater
Marcin Kiełpiński
Grafika:Zk.jpg André Peres

trener: Błażej Korczyński
Gatta Zduńska Wola
bramkarze:
Sebastian Bielichowski Grafika:Zk.jpg Grafika:Zk.jpg Grafika:Cz.jpg
Adam Miłosiński

zawodnicy z pola:
Krzysztof Adamski Grafika:Zk.jpg
Marcin Olejniczak Grafika:Zk.jpg
Michał Marciniak
Michał Szymczak
Marcin Szewczyk
Mariusz Milewski Grafika:Zk.jpg
Bartłomiej Strzelczyk
Marcin Stanisławski Grafika:Zk.jpg
Mateusz Gepert
Mariusz Rachubiński
Mateusz Gepert

trener: Wojciech Sopur
Karne:

0:1 Mariusz Milewski
1:1 Adrian Pater
1:2 Mariusz Rachubiński
2:2 Roman Vakhula
2:3 Michał Marciniak
3:3 André
3:4 Marcin Olejniczak
4:4 Douglas
4:5 Michał Szymczak
5:5 Krzysztof Kusia
5:5 Mateusz Gepert /obroniony/
6:5 Rafał Franz

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Emocje do końca! Stan rywalizacji 1-1

Dopiero rzuty karne wskazały zwycięzce wczorajszego meczu. Po regulaminowym czasie gry na tablicy świetlnej widniał remis 3-3, a po dogrywce 4-4. W rzutach karnych lepsi okazali się zawodnicy Wisły Krakbet, wygrywając w nich 6-5. Po dwóch spotkaniach Krakowianie remisują z Gattą 1-1. Kolejne mecze odbędą się za tydzień w Zduńskiej Woli.

Wiślacy rozpoczęli mecz mocno skoncentrowani. Podopieczni Błażeja Korczyńskiego wyszli do rywali wysokim pressingiem. Taktyka przyjęta przez gospodarzy przyniosła oczekiwany skutek. W 2. minucie Douglas precyzyjnym strzałem w "okienko" bramki Miłosińskiego otworzył wynik spotkania. Gatta szybko otrząsnęła się po stracie gola i niecałą minutę później znów był remis. Wiele działo się w pierwszej odsłonie meczu. Najpierw Nawrat sparował strzał Marciniaka, a chwilę potem Stanisławski trafił w słupek. W 5. minucie Wisła po raz kolejny objęła prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Adrian Pater, pokonując Miłosińskiego mocnym strzałem z dystansu. Na boisku wyjątkowo aktywny był Roman Vakhula. Ukrainiec aż trzykrotnie trafił w słupek i raz w poprzeczkę bramki Gatty. Pomimo sytuacji z obu stron wynik do przerwy nie uległ zmianie.

40 sekund po wznowieniu gry goście ponownie doprowadzili do remisu. Wisła ruszyła do ataku. Mirga i Franz trafili w słupek. Następnie Mirga trafił w poprzeczkę. W końcu w 28. minucie Franz strzałem w długi róg umieścił piłkę w siatce. Spotkanie stało na wysokim poziomie. Obie drużyny stwarzały sporo sytuacji podbramkowych. W 36. minucie Wojciech Sopur postanowił wycofać bramkarza. Dwie minuty później goście osiągnęli zamierzony efekt - Marciniak wyrównał i czekała nas dogrywka.

Obie drużyny rozpoczęły dodatkowe 10 minut ze sporą liczbą fauli. Na niecałe 3 minuty przed zakończeniem dogrywki sędzia odgwizdał kontrowersyjny faul, dzięki czemu zespół ze Zduńskiej Woli stanął przed szansą na zdobycie gola z przedłużonego rzutu karnego. Do piłki podszedł Olejniczak. Kapitan Gatty nie pomylił się i goście objęli prowadzenie. Wisła Krakbet wycofała bramkarza i na szczęście Vakhuli strzałem zza pola karnego udało się wyrównać. Ostatni gwizdek sędziego nie oznaczał końca emocji.

Rzuty karne rozpoczęła Gatta. Pięciu zawodników gości nie pomyliło się. Na szczęście podopieczni Błażeja Korczyńskiego także trafiali do siatki. Kluczowa okazała się szósta seria. Strzał Geperta obronił Nawrat, a chwilę później zwycięską bramkę zdobył Franz.

Krakowianie odnieśli ważne zwycięstwo w kontekście spotkań wyjazdowych. Na nieszczęście Wiślaków w pierwszym meczu w Zduńskiej Woli nie wystąpi aż trzech zawodników, którzy wczoraj obejrzeli żółte kartki czyli Pater, Douglas oraz Czech.

Źródło: wislafutsal.pl