1967.11.26 Wisła Kraków – AZS Poznań 78:38
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 78:38 | AZS Poznań | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 46:12 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Spis treści |
Relacje prasowe
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1967, nr 278 (27 XI) nr 6932
WISŁA AZS POZNAN 78:38 (46:12). Sędziowali pp. Rembecki z Łodzi i Wilga z Bytomia. Najwięcej punktów zdobyły: dla Wisły Likszo 22, Rogowska 19, Wojtal 17 i Szostak 10, a dla AZS — Wachowiak 10 i Mikulska 8.
Było to bardzo nudne widowisko. Wiślaczki znając klasę przeciwniczek wiedziały, że nawet „na stojąco” potrafią zdobyć punkty, stąd też grały bez wysiłku, wolno i chaotycznie. Poznanianki walczyły wprawdzie z dużą dozą ambicji, lecz poziomem wyszkolenia wyraźnie odbiegały od swych przeciwniczek. Szkoda, że w tym meczu, gdzie zdecydowaną przewagę uzyskały krakowianki już po kilkunastu minutach gry, trener wiślaczek nie dał dłużej pograć swym rezerwom. .
Gazeta Krakowska. 1967, nr 283 (27 XI)= nr 6150
Nieciekawy przebieg spotkań I ligi koszykarek obserwowaliśmy w sobotę i niedzielę w hali Wisły. Wicemistrzynie Polski odniosły wysokie zwycięstwo, nie napotykając na większy opór przeciwniczek. Nie rozumiemy dlaczego trener Wisły L. Miętta nie wprowadzał na boisko po przerwie drugiej „piątki”. Prowadzenie różnicą 40 punktów zabezpieczało przecież pełny sukces.
Parominutowy udział w grze rezerwowych koszykarek nie może przynieść efektu szkoleniowego, nie pozwoli nabyć młodym koszykarkom rutyny.
Wczoraj Wisła pokonała AZS Poznań 78:38 (46:12). Punkty dla Wisły uzyskały: Likszo 22, Rogowska 19, Wojtal 17, Szostak 10, Czuwaj i Górka po 4, Biesiekierska 1 Guzik po 1. Najwięcej dla AZS — Słabęcka 10.
W sobotę Wisła wygrała z Lechem Poznań 84:53 (48:22). Najwięcej punktów dla Wisły: Likszo 28, Wojtal, Rogowska i Górka po 12.