1966.12.18 Wisła Kraków - Blackebergs Bromma 65:31
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 65:31 | Blackebergs Bromma | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 34:13 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
Spis treści |
Relacje prasowe
"Dziennik Polski" z 1966.12.18/19
Rewanżowy mecz koszykarek o PE
W hali Wisły zostanie dziś rozegrany mecz rewanżowy koszykarek o Puchar Europy Wisła - KFUM Blackebergs Bromma (Sztokholm). Pierwsze spotkanie wygrały wysoko krakowianki 79:45 (34:18). Przypominamy, że punkty dla Wisły w tym meczu zdobyły: Wojtal 20, Szostak 18, Likszo 14, Górka 12, Nowak 7, Matejko 6, Romanowska 2.
Jak będzie w Krakowie? Nie ulega wątpliwości, że i rewanż zakończy się zwycięstwem krakowianek. Spodziewamy się ładnej gry tak jak w meczu pucharowym koszykarzy Wisła - HKT Helsinki.
Początek - godz. 17.
Echo Krakowa. 1966, nr 297 (19 XII) nr 6645
Koszykarki Wisły również w rewanżowym meczu pokonały drużynę mistrza Szwecji i tym samym awansowały do ćwierćfinału Pucharu Europy.
Spotkanie krakowskie nie przejdzie do annałów jako porywające ponieważ Szwedki mimo ogromnej ambicji reprezentują słabiutki poziom i kto wie, czy nie miałyby kłopotu z wygraniem z najsłabszą naszą drużyną ligową.
W dodatku najlepsza zawodniczka KFUM — Nyrelius doznała kontuzji już w pierwszej minucie gry.
Wisła wystąpiła bez Likszowej, która nie czuła się najlepiej i nie było najmniejszej potrzeby wypuszczać ją na boisko. Zresztą i pozostałe zawodniczki reprezentacyjne nie grały zbyt długo. Po przerwie trener Miętta wystawił na kilkanaście minut samą młodzież: Nowak-Rogowską, Matejko-Horbę, Romanowską, Salę i Handzlik a mimo to krakowianki podwyższały wynik, odnosząc ostateczne zwycięstwo różnicą 34 pkt
Gazeta Krakowska. 1966, nr 300 (19 XII) nr 5857
Wisła — KFUM Blackeberg 65:31 (34:13)
Formalności stało się zadość. W rewanżowym spotkaniu koszykówki kobiet o Puchar Europy Wisła pokonała ponownie drużynę mistrza Szwecji KFUM Blackeberg (Sztokholm) 65:31 (34:13) kwalifikując się do ćwierćfinałów.
Mecz stał na słabym poziomie, krakowianki nie miały potrzeby wykazać swych walorów, przeciwnik zespołu „białej gwiazdy” reprezentował poziom naszej drugiej ligi. Wisła wystąpiła bez Likszo, w drugiej połowie trener Miętta wprowadził na boisko drugą „piątkę”. Bojowo zagrała Nowak, wykazując poprawę w szybkości i w grze w defensywie. Widownia nie miała okazji do oklasków, mecz był bezbarwny, jednostajny. Wisła: Nowak 23, Górka 14, Wojtal 12, Czuwaj 6, Szostak i Matejko po 4, Romanowska 2. Blackeberg: Nordstrom 16. Goransson, Strand i Mortimer po 4, Backstrom 3. Losowanie spotkań ćwierćfinałowych odbędzie się 21 grudnia w Monachium.
