2019.10.12 Wisła Kraków - Artego Bydgoszcz 65:61
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 65:61 | Artego Bydgoszcz | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: 10:24 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 17:14 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: 19:11 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: 19:12 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
Spis treści |
Koszykarki rozpoczynają sezon. W pełnym składzie!
Piątek, 11 października 2019 r.
Włodarze Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków doszli do porozumienia ze swoją byłą zawodniczką, Dominiką Owczarzak, a podpisana ugoda spłaty zadłużenia pozwala wiślaczkom wreszcie rozpocząć sezon ligowy EBLK 2019/2020. Na opóźnioną inaugurację, w ramach już 3. kolejki, nasza drużyna podejmować będzie we własnej hali już jutro, tj. 12 października o godzinie 17:00 ekipę bydgoskiego Artègo. Wcześniejsze dwa spotkania zostały bowiem przełożone.
Wszystko to w związku z blokadą rejestracji zawodniczek przez FIBA, co było konsekwencją zaległości finansowe klubu względem wspomnianej wyżej koszykarki. Z tą udało się jednak porozumieć, ale Wisła niezmiennie szukać musi dodatkowych funduszy. Nie tylko na spłatę wspomnianego zadłużenia, ale i na... dokończenie sezonu. Od bieżącego w znacznie mniejszym stopniu klub wspierany jest bowiem przez firmę Can-Pack, co powoduje, że koszykarska sekcja szukać musi dofinansowania z zewnątrz. W tym od kibiców, bo też wciąż trwa akcja pt. "Dorzuć do kosza", w której klub zbiera środki finansowe od fanów "Białej Gwiazdy".
Te wpłacać można na konto klubu: 20 2490 0005 0000 4600 9940 1204 TS WISŁA KRAKÓW, UL. REYMONTA 22, 30-059 KRAKÓW Tytułem: darowizna na cele statutowe
Wracając zaś do spraw sportowych - to właśnie przed nami wspomniana inauguracja sezonu, która nastąpić miała już przed tygodniem, ale w/w zawirowania całość z konieczności przesunęły. Najważniejsze jest jednak to, że zespół będzie mógł przystąpić do rywalizacji w pełnym składzie, bo wszystkie zawodniczki zostaną zgłoszone do gry. Gdyby to się nie udało, przeciwko Artègo nasza drużyna zmuszona byłaby wystąpić w składzie "krajowym", z juniorkami w wyjściowej piątce.
Przypomnijmy, że spotkanie z ekipą z Bydgoszczy, która po dwóch rozegranych kolejkach jest wiceliderm EBLK, rozpocznie się o godzinie 17:00, a naszą drużynę wesprzeć można nie tylko finansowo, ale także obecnością na meczu, do czego gorąco zachęcamy.
Źródło: http://www.wislaportal.pl
Miła niespodzianka przy Reymonta! Koszykarki Wisły pokonują Artègo!
Sobota, 12 października 2019 r.
Z ogromną huśtawką nastrojów przystępowały koszykarki Wisły Kraków do swojej ligowej inauguracji, którą przyszło nam rozegrać dopiero w ramach 3. kolejki EBLK. Dwa wcześniejsze z zaplanowanych spotkań zostały bowiem - z przyczyn organizacyjno-finansowych - przełożone. Pierwszy mecz nowego sezonu przypadł nam więc na rywalizację z bydgoskim Artègo, które to w pierwszych dwóch meczach wyraźnie wygrywało. I długo bydgoszczanki prowadziły też przy Reymonta, ale ostatecznie to "Biała Gwiazda" zdobyła komplet punktów, wygrywając 65-61!
Wiślaczki słabo rozpoczęły mecz z faworyzowaną ekipą z Bydgoszczy, ale czy można się temu dziwić? Dopiero wczoraj było wiadomo, że w spotkaniu tym będzie mogła zagrać podstawowa drużyna Wisły, a nie - jak się zanosiło - Polki z pierwszej drużyny, które wspomagać miały juniorki.
Przegrane więc różnicą czternastu punktów pierwsze dziesięć minut nie mogło poniekąd dziwić, a od wyniku martwić musiała bardzo słaba skuteczność naszych koszykarek.
Z każdą jednak minutą ta zaczynała się poprawiać, a faworyt z Bydgoszczy chyba momentami lekko zlekceważył naszą drużynę i został za to srogo ukarany. Wiślaczki zaczęły się bowiem "rozkręcać" i na początku IV kwarty wyszły na prowadzenie. Mimo nerwowej i wyrównanej końcówki - wykazały więcej zimnej krwi i utrzymały prowadzenie do ostatniej syreny! Brawo!
Dodajmy, że do wygranej poprowadziły nasz zespół Amerykanki. Krystal Vaughn zdobyła bowiem 26 punktów, a Chloe Wells 14.
Źródło: http://www.wislaportal.pl
Wypowiedzi po meczu: Wisła - Artègo
W swoim pierwszym meczu ligowym sezonu 2019/2020 - koszykarki Wisły Kraków pokonały 65-61 zespół Artègo Bydgoszcz. Oto co po tym spotkaniu powiedziały zawodniczki oraz trenerzy obydwu zespołów.
Tomasz Herkt (trener Artègo): - Gratuluję zespołowi Wisły zwycięstwa w dzisiejszym spotkaniu. Cóż mogę powiedzieć, dobrze rozpoczęliśmy, śródmeczowo prowadziliśmy różnicą szesnastu punktów, ale potem ewidentnie zabrakło nam gry inside-outside. Straciliśmy w tym tygodniu naszą główną siłę podkoszową - Shante Evans, która nie mogła grać. Z konieczności Kateryna Rymarenko grała na pozycji numer cztery. Nie najlepiej się czuła, bo nigdy nie trenowała z nami na tej pozycji i myślę, że doświadczenia Evans, jej punktów i zagrożenia w strefie podkoszowej oraz absorbowania gry defensywnej zespołu przeciwnego nam w tym meczu ewidentnie zabrakło. Będziemy się musieli nauczyć grać bez niej i dziś najwyraźniej nie potrafiliśmy konstruować akcji, nie zachowywaliśmy odpowiedniego rytmu oraz tempa w akcjach ofensywnych, a do tego wszystkiego nasz główny gracz "trzypunktowy", a więc Rymarenko, miała zero-sześć w tym elemencie i to ewidentnie przeszkadzało nam w dzisiejszym spotkaniu. Zacięty mecz, dobry dla kibica, ale przyznam, że jestem zawiedziony tą porażką.
Štefan Svitek (trener Wisły): - Gratulacje dla naszego zespołu, dla dziewczyn. Dziś pokazały dużo walki. Na początku - jak powiedział trener - nie układał nam się ten mecz po naszej myśli. Było to typowe pierwsze spotkanie i jego początek był taki, jak często zaczyna się występy ligowe - było dużo błędów, dużo taktycznych pomyłek, ale później - już w drugiej kwarcie - powoli zaczęliśmy wracać do tego meczu. Tylko przez naszą grę w obronie zrobiliśmy to zwycięstwo. Dużo było walki i serca, no i zaczęliśmy trafiać. W drugiej połowie poprawiła się nasza skuteczność, bo w pierwszej była bardzo niska, a bez punktów wygrać się nie da. Cieszę się, bo jest to dla tego młodego i nowego zespołu, który mamy na Wiśle, bardzo ważne, że pokonali tak dobrą drużynę, jaką jest Artègo Bydgoszcz. I to po takim meczu, który na początku nam się nie układał, tak jakbyśmy chcieli. To jest duży plus i wierzę, że da nam to pozytywny efekt do dalszej pracy. Dziewczyny ciężko pracują i myślę, że pokażą to w kolejnych meczach.
Jennifer O'Neill (zawodniczka Artègo): - To był dobry mecz. W pewnym momencie to my zaczęłyśmy przeważać, ale nie udało się tego prowadzenia utrzymać. Popełniałyśmy dużo prostych błędów i nie wykonywałyśmy założeń tak jak powinnyśmy. Nie wywiązywałyśmy się z tego, co założyłyśmy sobie przed tym spotkaniem. Musimy wyciągnąć lekcję z tego spotkania, oglądniemy na pewno analizę i musimy popracować nad błędami, które dziś popełnialiśmy. W kolejnym meczu nie mogą się nam one przytrafiać.
Krystal Vaughn (zawodniczka Wisły): - To było wymagające spotkanie. Jestem zadowolona z tego, że udało nam się wyjść z niego zwycięsko. Podobnie jak przeciwniczki, mamy jeszcze sporo do poprawy. To co najważniejsze to jest to, że udało nam się dziś wyjść na parkiet na mecz domowy. Musiałyśmy pokazać nasz charakter i naszą dumę. Jesteśmy młodym zespołem, więc mamy jeszcze sporo do poprawy. Musimy jednak nadal walczyć, pracować, a wtedy cała drużyna będzie szła do przodu. Perypetie przed tym meczem podbudowały naszą pewność siebie, jak i utwierdziły nas w przekonaniu, że z każdym dniem możemy być lepszymi zawodniczkami. Również dlatego dziś tak zależało nam na tym, żeby pokazać się z jak najlepszej strony. Każdego dnia nad tym pracowaliśmy. Teraz musimy to kontynuować. Jesteśmy szczęśliwe z tego zwycięstwa, ale w poniedziałkowy poranek wracamy do hali, aby nadal pracować nad tym, by z każdym meczem zaliczać progres.
Źródło: http://www.wislaportal.pl
Galeria
 Przy stoliku sędziowskim Jolanta Janiszewska. Trener Štefan Svitek udziela rad Katarzynie Trzeciak |
 Kapitanowie obu drużyn Magdalena Ziętara i Elżbieta Międzik |
||
 Koszykarki Wisły. |
