1923.05.03 Cracovia II - Wisła II Kraków 3:1

Z Historia Wisły

Cracovia II - Wisła II 3:1 (0:1)

Boisko Jutrzenki, godz. 11 rano. Odmłodzona rezerwa Wisły przedstawiła się nader korzystnie. Zawodnicy młodzi, doskonale fizycznie wyrobieni, grają poprawnie i spokojnie, ale jeszcze surowo i bez najmniejszego systemu. Nic dziwnego więc, że nie mogli ani sprostać rutynowanej i technicznie wyrobionej Cracovii. Przez cały czas gra toczyła się pod silną przewagą białoczerwonych, pracujących w polu dobrze, pod bramką nieproduktywnie. Brak strzelców w ataku - to pięta Achillesowa tej drużyny. Wisła ograniczała się jedynie do defenzywy, którą dzielnie prowadził obrońca Stopa II i bramkarz Kiliński. Jedyny punkt zdobyli Wiślacy z ładnego wypadu lewego skrzydła, które minąwszy obronę Cracovii usadziło piłkę pewnie w siatce. Wszystkie trzy bramki dla Cracovii strzelił Łańko nieuchronnymi rzutami. Debiutujący na środku pomocy białoczerwonych Makowski jest graczem bardzo obiecującym, a tylko fizycznie trochę za słabym. Zawody prowadził p. Molkner.

Doniesienia prasowe

Wiadomości Sportowe Nr. 11.

Kraków wtorek, 8 maja 1923. Rok II. Cracovia II — Wisła II 3 : 1 (1 : 0). Zaczyna Wisła II z miejsca podsuwa się pad bramkę Cracovii, brak jednak szybkiej decyzji i ostrego strzału niweczy piękny atak. Cracovia się rewanżuje, też podciąga pad bramkę czerwonych. Zresztą gra otwarta. Wisła druga odświeżona młodymi siłami w napadzie, z dniem każdym pokazuje grę lepszą. Aż miło patrzeć, jak ci młodzi chłopcy pięknie przeprowadzają ataki. Często groźne stwarzając sytuacje dla przeciwników. — Tak się i dzisiaj stało —

Pierwszego gola dostaje długoletni mistrz klasy B od niedoświadczonego nowicjusza lewo skrzydłowego z Wisły II, i to grającej w stanie osłabionym z powodu zniesienia z boiska jednego gracza. Na tem odgwizduje sędzia ip. Molkner przerwę.

Gra po pauzie należy do Cracovii, Wiślacy ograniczają się już tylko do obrony. Owocem zabiegów Cracovii są 3 gol, z których pierwszy uzyskują z rogu — dwa następne strzela Łańko. Całość gry niezbyt dobra. Od Cracovii wymagałaby się trochę więcej. —

Wisła zbyt słaba fizycznie, szczególnie tak brawurowy z początku napad. Nadmienić tu wypada. że … spotkanie się dwóch ostatnich drużyn nosiło piętno prawdziwie przyjacielskich i delikatnych. — Stosunek rzutów z rogu 4 : 1 dla Wisły.

Tygodnik Sportowy

ROK III. KRAKÓW, DNIA 11 MAJA 1923 ROKU. NR. 13.

C r a c o v i a II — W i s ł a II 3 : 1. Piękna i „fair” gra obu drużyn. Przewaga Crac., wykazującej znakomity materjał. Szczególnie prawa strona Grzędzielski, Łańko, Amirowicz, Makowski, technicznie dobra. W tym składzie druż. bardziej jednolita. We Wiśle dobry 1. skrzydłowy ł środk. pomocnik. Obrona Crac. ostra, ale nie nadzwyczajna. Wszystkie bramki strzelił doskonale w tym dniu dysponowany Łańko. Sędziował całkiem dobrze p. Molkner. Boisko Jutrz.